4 Design Days: Autentyczne doświadczenia zapadają w pamięci na długo
Polska staje się interesującym rynkiem stawiającym na dobrze zaprojektowane hotele - mówi Piotr Kalinowski, CEO MIXD, prelegent 4 Design Days 2020. O projektowaniu hoteli będzie można posłuchać już 6 lutego br. w trakcie 4 Design Days 2020.
W Polsce powstaje coraz więcej ciekawych projektów hotelowych. Według pana subiektywnego rankingu: jakie z ostatnich realizacji hotelowych zasługują na szczególną uwagę ze względu na dobry design?
Polska staje się interesującym rynkiem stawiającym na dobrze zaprojektowane hotele, a te zapamiętujemy najbardziej. W ciekawych realizacjach tego rodzaju przoduje obecnie Zdrojowa Invest. Osobiście spędziłem wakacje z rodziną w Radisson Blu w Świnoujściu i ten hotel jak najlepiej zapisał się w mojej pamięci. Nad polskim morzem brakowało bardzo znanych marek hotelowych i hoteli w odpowiedniej skali, z robiącymi wrażenie rozwiązaniami, a w tym hotelu znajdziemy np. przeszklony balkon z widokiem z 12. piętra lub infinite pool na dachu. Obok powstał z kolei Hilton, który jest pierwszym tego typu obiektem w Świnoujściu i mogę śmiało powiedzieć, że na pewno odwiedzę go w 2020 roku.
Czy widać różnicę jakościową w projektach hotelowych zlokalizowanych w górskich kurortach, a tych nad morzem?
Oczywiście i to przede wszystkim z powodu rożnych potrzeb ich gości. W górach musimy w pokojach mieć miejsce na suszenie strojów narciarskich i sportowych, na bezpieczne składowanie sprzętu: nart, snowboardów, rowerów. Do tego każdy gość potwierdzi, że górski klimat w hotelu w Szklarskiej Porębie bardzo pomaga poczuć się odpowiednio, co do miejsca. Sami jesteśmy w trakcie projektowania takich hoteli i wobec siły górskich inspiracji nie da się przejść obojętnie.
Projektuje pan sporo hoteli w Polsce, ale wyjątkowo ciekawie zapowiada się projekt pracowni na Bali. Czym zaskoczy wspomniany hotel?
Hotel na Bali jest odpowiedzią na kryzys plastiku. Większość wyposażenia w hotelu jest zrobiona z odpadów pobudowlanych i plastikowych, które zaśmiecają pacyficzne plaże. W tym regionie tymczasem mieszkańcy odkupują z budów luksusowych hoteli resztki niewykorzystanych materiałów, aby remontować swoje domy lub korzystają z tego, co przyniesie im morze. Chcemy stworzyć autentyczne, odpowiedzialne doświadczenie dla zaangażowanego w ochronę przyrody podróżującego. Wiele zresztą hoteli patrzy na kwestie ekologii i ograniczenia ilości odpadów w sposób bardzo poważny, np. Edition by Mariott. Plastikowe rurki i kubeczki czy mini pojemniki na kosmetyki odchodzą w niepamięć.
Wspomina pan o trendzie ekologii w projektowaniu, który w ostatnim czasie nabiera mocno na sile. W hotelach zlokalizowanych w kurortach kluczowe musi być też wpisanie architektury nowego obiektu w krajobraz - wydaje się, że to świetnie robią hotelarze inwestujący w Skandynawii?
Ważne jest poszanowanie krajobrazu i stworzenie okazji do pełnego zanurzenia się w nim. Wzorcowe są pod tym względem dwa projekty hotelowe w krajach skandynawskich. Pierwszy Arctic Bath, leżący w sercu Laponii, pływający na rzece hotel inspirowany w swojej architekturze… spławianiem drewna. Leży kilkadziesiąt kilometrów od najbliższego dworca kolejowego i kilkanaście od najbliższej miejscowości, na uboczu – to taki „antykurort”, gdzie jeździ się relaksować się w spa i saunie, skakać do przerębla, podglądać dzikie zwierzęta i podziwiać zorzę polarną. Drugi to islandzki The Retreat – owszem ulokowany w sąsiedztwie bardzo popularnej wśród odwiedzających Islandię turystów Blue Lagoon, ale jest to jeden, jedyny w tym odludnym miejscu, zaledwie 62-apartamentowy, pięciogwiazdkowy hotel. Jego architektura i wnętrza pokazują ogromny wysiłek i koncentrację na tym, by tego unikalnego przyrodniczo terenu nie zniszczyć, nie odciągać uwagi od skał, błękitnej wody termalnych źródeł. W Blue Lagoon fotografuje się co roku tysiące ludzi, ale tylko nieliczni mają szansę tu zamieszkać i to jest wyznacznikiem atrakcyjności The Retreat.
Jednak projektując hotel w kurorcie czy turystycznym regionie łatwo ześlizgnąć się w zbytnią dosłowność?
Tak - i w dosłowność i cepelię, posłużyć się wyświechtanymi wizualnymi kliszami. Skoro Prowansja to krzesła Van Gogha, lawenda i beczki wina, skoro Kalifornia to surferzy, palmy, kolorowe drinki. Nie, nigdy, przenigdy! Dlatego wielkie brawa dla dwóch projektantek które pokazują jak zrobić hotel do szpiku lokalny, a zarazem intrygujący, nowoczesny, wyrafinowany. Santa Monica Proper Kelly Wearstler jest kalifornijski w każdym detalu, a zarazem perfekcyjnie dopracowany. To, co się tam dzieje jeśli chodzi o zestawienia materiałów, kolorów, faktur to klasa mistrzowska. Każdy dywan, mebel, lampa i dzieło sztuki jest tu starannie dobrane. To plaża w najbardziej eleganckim, a zarazem swobodnym i bezpretensjonalnym wydaniu. Podobnie jest w przypadku butikowego Menorca Experimental który zaprojektowała Dorothée Meilichzon. Wszystko jest tu dziełem lokalnych rzemieślników, wszystko jest zrobione z takich materiałów i takimi technikami jakie stosuje się od wieków, a jednak jest świeże, wolne od banału, w przedziwny sposób tradycyjne i futurystyczne zarazem.
Wielu inwestorów zwraca uwagę na fakt, że w Polsce brakuje hoteli lifestylowych. W którą stroną obecnie zmierza projektowanie hoteli - czy właśnie w kierunku lifestylu?
Hotelarstwo zmierza bezpowrotnie w kierunku zorientowania na styl życia swoich gości, czyli tzw. „lifestyle”. Niedługo nie będzie pytań: czy hotel jest lifestyle'owy, tylko: jak bardzo lifestyle'owy jest. Indywidualizacja i autentyczne doświadczenia zapadają w pamięci na długo. Każda podróż, wspomnienie i nostalgia za przeżytymi chwilami jest motorem napędowym, który pcha nas w świat. Hotele staną się drugim domem, inspirującym i pobudzającym wyobraźnię w sposoby, jakich jeszcze nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.
Znaczenia nabiera design i to nas cieszy, bo MIXD rozpędza się w szybkim tempie. Zarówno ja, jak i nasi projektanci jesteśmy głodni nowych, ambitnych projektów, które przekraczają granice w postrzeganiu spędzania wolnego czasu. Pracujemy nad wieloma obiektami.
Piotr Kalinowski, CEO MIXD, weźmie udział w roli prelegent podczas 4 Design Days 2020. W trakcie 4DD odbędzie się m.in. panel dyskusyjny "Koniec ery architektonicznych gargameli. Polskie kurorty stawiają na jakość. Jak architektura buduje klimat miejsca?".
V edycja 4 Design Days odbędzie się w dniach 6-9 lutego 2020 r. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym i Spodku w Katowicach. To największe w tej części Europy święto architektury, designu i nieruchomości. Nowa edycja 4 Design Days to nowe, aktualne tematy, jeszcze większy rozmach, liczba prelegentów, uczestników i wystawców, konkursy dla młodych projektantów i architektów, ciekawe atrakcje dla zwiedzających oraz liczne wydarzenia towarzyszące. Zobacz więcej: www.4dd.pl
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ