Sposób na open space - opinia producenta
Otwarte przestrzenie stają się już standardem na polskim rynku biurowym. Jednym z najważniejszych trendów w nadchodzącym roku będzie "oswajanie" ich za pomocą mobilnych rozwiązań modułowych, przekonuje Zuzanna Mikołajczyk, dyrektor ds. handlu i marketingu, członek zarządu Mikomax Smart Office.
Obecnie nie wystarczy już wydzielenie boksów czy oddzielenie od siebie stanowisk roślinami. Biuro ma być wielofunkcyjne i dopasowane do wymagań zespołów. Żeby zapewnić pracownikom prywatność i możliwość pracy w ciszy, nie trzeba inwestować wyłącznie w sale konferencyjne. To rozwiązania mniej korzystne, ponieważ są permanentne i nie pozwalają na reorganizację przestrzeni zgodnie z bieżącymi potrzebami. Dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się systemy modułowe. Tworzą one jakby „pomieszczenie w pomieszczeniu”, z tą różnicą, że można je przenieść do innej części biura bez konieczności burzenia ścian.
Z myślą o potrzebach pracowników stworzyliśmy system "#Hush", czyli wyizolowane akustycznie kabiny, które z powodzeniem można zamontować w istniejącym biurze. W modelu "#Hush Closed" dodatkowo montowane są szklane drzwi separujące od hałasu z zewnątrz. W firmach, w których pracownicy często rozmawiają przez telefon, rozwiązaniem są z kolei budki telefoniczne "#Hush Phone", które zapewniają komfortowe warunki. Dzięki dodatkowym funkcjom, takim jak oświetlenie, rozkładany stolik na laptop czy możliwość ładowania urządzeń elektrycznych, tego rodzaju systemy niczym nie ustępują tradycyjnym pomieszczeniom pod kątem komfortu pracy.
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ