Stagnacja czy recesja?
Przedstawiciele branży różnie oceniają I półrocze 2009 r. – niektórzy jako trudne i słabe, inni jako dobre, a nawet bardzo dobre. Różne są też ich prognozy na II połowę br. Ale prawie nikt nie ma wątpliwości, że branżę czeka niełatwy czas.
Bogdan Szewczyk, dyrektor generalny Fabryki Mebli Bodzio:
Podsumowanie I półrocza
W kontekście dość trudnej sytuacji na rynku kondycję naszej firmy po I półroczu należy uznać za dobrą i stabilną. Zdajemy sobie jednak sprawę z dosyć skomplikowanej sytuacji na rynku i szybko zmieniających się uwarunkowań. Generalnie kondycja naszej spółki, zwłaszcza na tle konkurencji, wygląda całkiem obiecująco i mamy nadzieję, że nie ulegnie ona pogorszeniu. Mimo to musimy być przygotowani także na trudniejsze czasy, zakładać różne warianty i optymalne dla nas rozwiązania.
Kluczowe wydarzenia w firmie
Udało nam się utrzymać naszą dotychczasową pozycję. To bardzo ważne, zwłaszcza teraz, gdy wiele firm z branży walczy wręcz o przetrwanie. Najważniejsze, że nadal realizujemy wszystkie zaplanowane wcześniej inwestycje i nie musimy korzystać z zewnętrznych środków dla ich sfinansowania. Za kwestię niezmiernie istotną należy uznać utrzymanie dotychczasowego zatrudnienia – to bardzo ważne dla mnie jako pracodawcy.
Największe bolączki branży
Głównym problemem jest zbyt duża podaż mebli na rynku. Sytuację jeszcze bardziej komplikuje załamanie eksportu, bo to właśnie za granicę kierowana była znaczna część polskich mebli. Sporym problemem dla przedsiębiorstw z branży są trudności w uzyskaniu dostępu do kredytów bankowych. Dla wielu firm, zwłaszcza tych mniejszych, może to oznaczać nie tylko utratę płynności finansowej, ale nawet bankructwo.
Perspektywy na II półrocze
Jeśli przyjąć, że koniunktura w sposób znaczący nie będzie się pogarszać, to II półrocze powinno być nieco lepsze od pierwszego. To właśnie najbliższe miesiące pokażą, czy najgorsze mamy już za sobą, czy też nie. Miejmy nadzieję, że będzie to jednak czas jeśli nie znaczących wzrostów, to przynajmniej pewnej stabilizacji, której bardzo potrzebuje branża.
Marian Operacz, dyrektor spółki Domar z Poznania:
Podsumowanie I półrocza
Niewątpliwie I półrocze należało do okresów trudnych. Wyraźnie odczuwany mniejszy popyt na meble wymagał ogromnej rozwagi w zakupach towarowych oraz szczególnej staranności i troski w obsłudze każdego klienta odwiedzającego nasze salony. Końcowy rezultat I półrocza, tzn. spadek sprzedaży o 9% w stosunku do analogicznego okresu ub.r., oceniam oczywiście negatywnie, chociaż obawiałem się większego spadku.
Kluczowe wydarzenia w firmie
Najważniejszym wydarzeniem było przeprowadzenie gruntownej modernizacji salonu w Śremie i jego otwarcie w pierwszym dniu wiosny. Dzięki tej modernizacji firma zyskała kolejny obiekt o bardzo dobrym standardzie, a więc istotnie zwiększyła potencjał sprzedaży oraz uwiarygodniła się w oczach klientów i partnerów biznesowych.
- « Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- Następna »
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ