"Drema 2019" - maszyny i technologie dla przemysłu meblarskiego
Tegoroczna "Drema" udowodniła, że jest główną imprezą w jesiennym bloku targów poznańskich, adresowanych do przemysłu meblarskiego.
W tegorocznej "Dremie" wzięło udział prawie 500 wystawców, w tym wielu z nich przybyło do Poznania z zagranicy. Dla porównania, podczas równolegle odbywających się targów "Furnica" i "SoFab" swoją ofertę zaprezentowało łącznie ok. 100 firm. Doskonale to obrazuje hierarchię ważności i kondycję poszczególnych imprez.
W tym roku hasłem przewodnim poznańskiej "Dremy" były automatyzacja i robotyzacja, wpisujące się w ideę Przemysłu 4.0. Wiele firm zaprezentowało rozwiązania i technologie mające na celu zautomatyzowanie procesu produkcyjnego i zintegrowanie poszczególnych jego etapów. Stanowi to odpowiedź nie tylko na potrzeby przemysłu w najbliższej przyszłości, ale też na rosnące kłopoty związane ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników w branży meblarskiej.
Przyglądając się ofercie wystawców "Dremy", można było również zauważyć szczególny nacisk położony na maszyny przeznaczone dla małych i średnich przedsiębiorstw. Należy bowiem pamiętać, że to właśnie one stanowią zdecydowaną większość podmiotów tworzących branżę meblarską. Kompaktowość, maksymalna wydajność i intuicyjna obsługa to podstawowe kryteria, którymi kierują się przedstawiciele małych i średnich zakładów meblarskich, kompletujący swój park maszynowy.
Podczas "Dremy" nie zabrakło czołowych dostawców maszyn dla przemysłu meblarskiego i drzewnego. Wśród wystawców znalazły się m.in. takie firmy, jak: Felder, Homag, InfoTec, ITA, Kimla, Teknika czy Weinig, które od wielu lat wyznaczają kierunki rozwoju branży. Potwierdza to, że "Drema" jest niezmiennie najważniejszą imprezą wystawienniczą dla firm zainteresowanych polskim rynkiem.
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ