Filip Kuchareczko, Dekoma: rośnie popyt na meble wysokiej jakości
Klienci oczekują tkanin, które będą spełniały szczególne wymagania: o podwyższonych parametrach wytrzymałościowych, naturalnych, ekologicznych, zgodnych z aktualnymi trendami wzorniczymi - mówi Filip Kuchareczko, Dekoma.
Jak oceniają Państwo miniony rok w branży?
Dla Dekomy był to bardzo udany rok, rok rozwoju, szczególnie w segmencie tkanin premium. Ponieważ naszymi odbiorcami są w dużej mierze producenci mebli, łatwo przełożyć to na sytuację rynku: rośnie popyt na meble wysokiej jakości, klienci oczekują tkanin, które będą spełniały szczególne wymagania: o podwyższonych parametrach wytrzymałościowych, naturalnych, ekologicznych, zgodnych z aktualnymi trendami wzorniczymi.
Bazą tego rozwoju i naszych działań jest rynek krajowy, ale również w eksporcie odnotowaliśmy przyrost. Bardzo rozwinęła się zwłaszcza sprzedaż na rynki państw postsowieckich, Daleki Wschód oraz do USA. Rośnie też w Polsce niezwykle dynamicznie rynek kontraktowy – bardzo wymagający jeśli chodzi o warunki współpracy, jakość serwisu i parametry samych tkanin, ale też z olbrzymimi perspektywami rozwoju.
Jakie wydarzenie/a uważają Państwo za największy sukces swojej firmy w minionym roku?
Oprócz wyników sprzedaży, na pewno naszym największym sukcesem były realizowane w ubiegłym roku inwestycje w rozbudowę siedziby firmy.
Która kolekcja odnotowała największą sprzedaż, budziła największe zainteresowanie w minionym roku?
Naszym atutem od dawna jest szeroka gama tkanych welurów w ofercie i to one w ubiegłym roku wiodły prym w czołówce naszych najchętniej kupowanych tkanin.
Jaki są plany Państwa firmy na najbliższy okres?
Właśnie wróciliśmy z targów Heimtextil we Frankfurcie, w których uczestniczyliśmy jako wystawca po raz 4. Udział w tej największych światowych targach tkanin wnętrzarskich wiąże się z naszymi planami dalszego rozwoju sprzedaży na rynkach zagranicznych, daje perspektywę globalnego rynku tekstyliów.
Na jakie nowe kolekcje możemy liczyć w tym roku?
Nasze nowości miały swoją premierę właśnie na Heimtextil. To różnorodny zestaw tkanin, którego wspólnym mianownikiem jest silny wpływ trendów z mody odzieżowej. Największe domy mody rezygnują z korzystania z naturalnych futer, ale za to rozwijają ofertę syntetycznych. Pojawiają się więc tego rodzaju tkaniny meblowe – miękkie, puszyste, z długim włosem. Wraz z wpływami lat. 60. i 70. wraca sztruks – także jako tkanina obiciowa. Na meblach pojawia się także boucle i trwa dobra passa weluru – a kreacje gwiazd filmowych z ostatnich gal podsycają to zainteresowanie.
Dziękuję za rozmowę
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ