Meble do salonu - najpopularniejsze dekory 2016 roku

Zdaniem producentów papierów dekoracyjnych, w 2016 roku trudno byłoby wskazać jeden dominujący trend, który tworzyłby wspólny mianownik dla kolekcji mebli salonowych i jadalnianych dostępnych na rynku. Wielość propozycji jest nie tylko wynikiem różnorodności gustów, ale też postępującej indywidualizacji wnętrz.

Wielość nurtów – to cecha przewodnia obecnych trendów wzorniczych. Są one tak bogate, że nie sposób wręcz wskazać jednego czy dwóch dominujących rysunków czy nawet styli. Obecnie trendem jest różnorodność. Coraz więcej osób szuka nie tyle wzoru popularnego, co raczej takiego, który idealnie będzie pasował do ich marzeń, oczekiwań i potrzeb – potwierdza Sylwia Lasota, kierownik ds. marketingu i sprzedaży w firmie Interprint.

Należy przy tym pamiętać, że meble noszą piętno naszych czasów, a te stoją pod znakiem zawrotnego tempa życia i indywidualnych wyborów. Nie bez znaczenia jest również wszechobecna technologizacja. Poddany tego typu oddziaływaniom człowiek traktuje dom jako azyl, choć przy tym nie wyzbywa się poczucia własnej odrębności, która otwiera przed nim furtkę do poszukiwania oryginalnych rozwiązań.

Dynamika czasów, w których żyjemy i postępująca cyfryzacja, powodują, że coraz częściej szukamy spokojnego, harmonijnego azylu. Rolę tę pełni nasze mieszkanie, a w nim najczęściej salon, gdzie odpoczywamy, oraz jadalnia, gdzie zasiadamy do wspólnych posiłków – mówi Danuta Pawlik, menedżer ds. marketingu w firmie Schattdecor.

Wymusza to na producentach oferowanie mebli niepowtarzalnych. Tym samym indywidualizm stał się kategorią, która zaczęła odciskać piętno na aranżacji wnętrz. W sukurs przyszły nowoczesne technologie, poszerzające obszar dostępnych rozwiązań.

Indywidualizacja produktów meblarskich możliwa jest dzięki dostępności nowych technologii, takich jak np. zadruk 3D, zadruk cyfrowy, zadruk z efektem synchroniczności – ocenia Danuta Pawlik. I dodaje: Klienci oczekują od branży oryginalnych wzorów, ciekawych faktur oraz kolorystyki odpowiadającej gustom i charakterowi odbiorców.

Niewątpliwie najpopularniejszymi dekorami stosowanymi w meblach salonowych i sypialnianych są dekory drewnopochodne. Imitacje naturalnych gatunków drewna od lat plasują się na szczycie konsumenckich wyborów, a prym wśród nich niezmiennie wiodą dekory dębowe. I nic nie zapowiada ich abdykacji. Natura wciąż jest modna.

W dalszym ciągu modne są struktury dębowe z podkreślonymi zarysowaniami, sękami, mocnymi obszarami fladrowymi. Standardem stała się synchroniczność struktury, uzyskiwana przez zastosowanie odpowiednich technologii prasowania lub w procesie zadruku poprzez połączenie matu i połysku – twierdzi Danuta Pawlik.

Na przestrzeni ostatnich lat widać jednak wyraźną ewolucję dekorów dębowych. Początkowo ich rysunek miał wyraźnie klasyczny charakter. Układ słojów, promienie rdzeniowe oraz smugi wiernie odzwierciedlały najbardziej charakterystyczne cechy tego gatunku drewna. Z biegiem czasu podejście do dekorów dębowych zaczęło się zmieniać. Klasyczna elegancja ustąpiła miejsca rustykalności, choć nie był to proces rewolucyjny. Oba typy dekorów istniały obok siebie, rywalizując o względy odbiorców. Obecnie na rynku pojawiły się dekory „rzucające wyzwanie” uładzonej elegancji – o rysunku naznaczonym upływem czasu, noszące ślady zużycia lub pełne naturalnych niedoskonałości.  

• « Poprzednia
• 1
• 2
• Następna »