Rośnie popularność frontów bezuchwytowych
Fronty bezuchwytowe cieszą się na rynku meblowym coraz większym zainteresowaniem zarówno wśród producentów mebli, jak i klientów. Wpływają na to design, wygoda użytkowania, a także coraz bardziej zaawansowane technologicznie rozwiązania stosowane przez producentów akcesoriów meblowych.
Kiedy pierwszy raz widziałam na targach zagranicznych, jak ktoś kolanem naciskał szufladę, a ta samoistnie się otworzyła, wyglądało to dość komicznie - wspomina Joanna Nowak z firmy Hettich. Dopiero z czasem, gdy sama stałam się użytkownikiem kuchni i przyszło mi chwytać za uchwyt rękami oklejonymi bułką tartą, przypomniał mi się ten obraz.
Na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań umożliwiających otwieranie szuflad bez konieczności korzystania z uchwytów meblowych. Szczególnie sprawdzają się one w przypadku mebli kuchennych.
Lekkie naciśnięcie frontu powoduje, że szuflada uruchamia zamontowany z tyłu szafki system, który powoduje wysunięcie szuflady. Stosowane na rynku rozwiązania są zaprojektowane niezwykle estetycznie, a przy tym funkcjonalnie. Dodać do tego trzeba łatwy montaż, do którego nie używa się praktycznie żadnych narzędzi, prócz miarki i wkrętarki. Jednocześnie w tego typu rozwiązaniach stosowane są prowadnice zapewniające ciche i delikatne domknięcie. Wszystko to sprawia, że klienci otrzymują produkty zapewniające komfortowe użytkowanie, a producenci coraz chętniej wyposażają swoje kolekcje w tego typu systemy.
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ