Szafy z dużymi frontami - dobór okuć

Duże fronty pięknie się prezentują, ale czy są praktyczne? O ich funkcjonalności decyduje przede wszystkim łatwość przesuwania, mimo sporego ciężaru. A to zapewniają systemy jezdne.

Nie tylko sportowcom stawia się coraz wyżej poprzeczkę. Tak jak od nich oczekuje się coraz lepszych wyników, tak producenci okuć muszą sprostać coraz większym wyzwaniom, które stawiają przed nami projektanci mebli - porównuje Joanna Nowak z firmy Hettich. Jedną z takich „dyscyplin”, w których firma Hettich podjęła wyzwanie i osiągnęła rewelacyjne wyniki, są systemy do bardzo dużych frontów.

Duże fronty meblowe oznaczają przede wszystkim spory ciężar, za którego przenoszenie odpowiedzialne są specjalne systemy jezdne. To dzięki nim otwarcie dużych drzwi przesuwnych nie wymaga użycia siły.

Czasami designerskie pomysły projektantów dobrze prezentują się w katalogach z pięknie zaaranżowanymi wnętrzami, ale w momencie realizacji projektu pojawiają się problemy, ponieważ okazuje się, że trudno znaleźć rozwiązanie, które sprosta założeniom projektanta - mówi Joanna Nowak. Aby nie było tak w przypadku dużych frontów, które przebojem zawojowały szafy i garderoby, stworzyliśmy system "TopLine XL". W żaden sposób nie zakłóca on estetyki frontu, ponieważ jest zupełnie niewidoczny, gwarantuje natomiast równomierne i lekkie przesuwanie drzwi o ciężarze nawet do 80 kg. A to oznacza, że możemy mu powierzyć nawet duże fronty w rozmiarze XL.

Na rynku oferowane są także szafy z dużymi frontami, które po zamknięciu tworzą idealnie płaską powierzchnię. Taki efekt można uzyskać dzięki specjalistycznym okuciom, takim jak np. "InLine XL" firmy Hettich. Po otwarciu drzwi szafy ich skrzydła idealnie się pokrywają, co zapewnia komfortowy dostęp do szuflad czy wysuwanych koszy wewnętrznych. Wysoka wytrzymałość okucia pozwala na zastosowanie go do bardzo wysokich i szerokich frontów o ciężarze do 60 kg.