Wygodna szuflada zamiast kuchennych szafek

Szafki dolne są na ogół głębsze niż górne - bardziej pakowne i łatwiej dostępne. Jak maksymalnie wykorzystać ich pojemność? Najlepszą odpowiedzią są szuflady, a dokładniej systemy szuflad. Dzięki ich pełnemu wysuwowi z łatwością dotrzemy do wszystkich ułożonych w nich przedmiotów – nawet tych położonych na dole i w głębi. Duże maksymalne obciążenie pozwala na przechowywanie w nich nawet ciężkich rzeczy, a dobre jakościowo prowadnice – płynny i cichy ruch.

Proponowane np. przez firmę Rejs systemy szuflad – Comfort Box i Slim Box pozwalają na dostosowanie kuchni do potrzeb i przyzwyczajeń konkretnych użytkowników. Obejmują modele o różnych wysokościach i głębokościach. Szerokość szuflad każdorazowo klient wybiera sam. To ważna informacja, gdyż pozwala zaprojektować kuchnię idealną. I tak – dla przykładu – szuflada, w której chcemy przechowywać sztućce, czy drobne akcesoria powinna być płytka. Dobrze też, aby znajdowała się tuż przy strefie gotowania i przegotowywania posiłków. Podobnie zresztą jak szuflady z przyprawami i najczęściej używanymi przyborami. Szufladę z systemem segregacji śmieci najwygodniej zamontować pod zlewozmywakiem, zaś szuflady na zapasy – nieco z boku. Szuflady, w których znaleźć się mają duże naczynia i garnki powinny być głębokie. Sięgamy do nich rzadziej, więc mogą być ułożone nieco niżej. Warto tu pokusić się o lekkie szuflady wykonane z drutu z ażurowym dnem.

Zarówno Comfort Box, jak i Slim Box, dostępne są w wersji frontowej i wewnętrznej. Te drugie można schować za jednym wspólnym frontem. Miękki dociąg i opcjonalny push – open zwiększą komfort otwierania i zamykania, a także wyeliminują konieczność stosowania uchwytów. Ci, którzy lubią porządek, zdecydować się mogą ponadto na systemy organizacji. Relingi pozwolą praktycznie podzielić przestrzeń szuflady i utrzymać w niej ład. Wkłady na przyprawy ułatwią znalezienie odpowiednich ziół. Maty antypoślizgowe – uniemożliwią przesuwanie się przechowywanych opakowań.