Fot. Listone Giordano

Fot. Listone Giordano

  • Autor: PAP
  • 14 sty 2020 08:25

Influencerzy jako czynnik ryzyka przy debiutach giełdowych

Influencerzy w mediach społecznościowych powinni być brani przez firmy pod uwagę jako czynnik ryzyka przy debiutach giełdowych, ze względu na brak kontroli nad przekazem, który może być przez nich emitowany w internecie - pisze dziennik "Financial Times".

Dziennik przytacza przypadek produkującej materace amerykańskiej firmy Casper, która powstała w 2014 roku i prędko zdobyła popularność w internecie m.in. dzięki współpracy z gwiazdą mediów społecznościowych - influencerką Kylie Jenner, która na Instagramie obserwowana jest przez ponad 150 mln osób.

Casper, który obecnie przygotowuje się do debiutu na giełdzie, ostrzegł inwestorów przed możliwym ryzykiem, jakie wiąże się z brakiem kontroli firmy nad treścią przekazu, jaki influencerka postanowi zamieszczać w swoich kanałach społecznościowych w przyszłości. "Wykorzystanie mediów społecznościowych i współpraca z influencerami może nieodwracalnie wpływać na naszą reputację" - napisała firma w treści dokumentów przeznaczonych dla inwestorów przed debiutem. "Influencerzy, z którymi utrzymujemy relacje, mogą również angażować się w zachowania, które nie licują z wizerunkiem naszej marki i mogą być nam przypisywane, a także wpływać na nas w inny sposób" - czytamy w cytowanych przez londyńską gazetę fragmentach dokumentacji.

Obecnie rynek marketingu influencerskiego wyceniany jest na około 8 mld dolarów. Eksperci, celebryci oraz inne osoby cieszące się dużą popularnością w mediach społecznościowych za wpisy sponsorowane, które promują określone marki czy produkty, pobierają opłaty w wysokości tysięcy dolarów. Dla start-upów takich, jak Casper, influencerzy są szansą na bezpośrednie dotarcie do klientów za pomocą relatywnie niskich kosztów - ocenia "Financial Times". Niebezpieczeństwem jest możliwość rozczarowania celebrytów produktami promowanych firm, co łatwo może się przełożyć na odbiór marki w oczach opinii publicznej.

Dziennik zauważa, że współpraca z internetowymi gwiazdami przez firmy z Wlk. Brytanii i USA coraz częściej postrzegana jest również jako ryzyko prawne, które wiąże się z możliwością późniejszych kosztów ponoszonych w procesach sądowych, grzywnach, a także innych karach finansowych.

"FT" ocenia, że debiut giełdowy Caspera będzie uważnie obserwowany na nowojorskiej giełdzie, gdyż to jeden z pierwszych w tym roku testów tego, jak duży apetyt na firmy nieprzynoszące obecnie zysków i dysponujące jedynie wsparciem funduszy kapitałowych mają inwestorzy z Wall Street, rozczarowani spektakularnymi upadkami firm takich, jak Peloton czy WeWork, do których doszło w ubiegłym roku. (PAP)

mfr/ malk/

WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ