Fot. Fotolia

Fot. Fotolia

  • Autor: bm
  • 01 cze 2017 09:27 (aktualizacja: 05 cze 2017 12:35)

Jak zaprojektować stacjonarny oddział sklepu internetowego?

Wielokanałowość sprzedaży to jeden z najważniejszych kierunków rozwoju handlu meblami i artykułami wyposażenia wnętrz. Podczas gdy wielu sprzedawców zadaje sobie pytanie o przyszłość handlu stacjonarnego, sklepy online coraz częściej otwierają stacjonarne placówki. Co na ten temat mówią eksperci Forbis Group?

Coraz częściej obserwuje się zjawisko odwrotne do mody na sprzedaż online - transfer marek zajmujących się wyłącznie handlem w Internecie do rzeczywistości offline. "Ten kierunek jest zdecydowanie rzadszy niż odwrotny. Ze sklepu internetowego korzystamy przecież z konkretnych powodów, między innymi w celu zrobienia zakupów wychodzenia z domu. Zaprojektowanie stacjonarnych punktów sprzedaży dla e-commerców wymaga zatem dokładnego zdefiniowania potrzeb grupy docelowej i przełożenia ich na rzeczywistość offline. Jest to możliwe dzięki technice design thinking, polegającym na projektowaniu w oparciu o głębokie zrozumienie problemów i potrzeb użytkowników" – mówi Anna Sulima – Gillow, kierownik Działu Projektowego Forbis Group. 

Zaprojektowanie przestrzeni, która łączyć będzie to, co najlepsze w zakupach internetowych z zaletami wizyty w lokalu nie jest prostym zadaniem. Z pomocą przychodzi technika design thinking. Celem procesu design thinking jest tworzenie innowacyjnych rozwiązań, które będą wykonalne, opłacalne i maksymalnie użytkowe. U jego podstaw leży empatia - pierwszym etapem projektu jest rozpoznanie ukrytych i intuicyjnych motywacji, które mają wpływ na ludzkie wybory i działania. Jest to możliwe dzięki dokładnym wywiadom z użytkownikami oraz obserwacji ich zachowań.

"Z naszych badań wynika, że klienci sklepów internetowych, preferują taki rodzaj zakupów ze względu na wygodę, oszczędność czasu, większy wybór. Jeżeli sklep posiada kilka kanałów sprzedaży, często decydują się na dokonanie zakupu przez Internet i odbiór w sklepie stacjonarnym – dotyczy to zwłaszcza w branży obuwniczej i odzieżowej. Dzięki możliwości przymierzenia możemy oszczędzić sobie kłopotu ze zwrotem nieudanego zakupu" – mówi Joanna Gdak z Forbis Group.

Jakie pomysły na połączenie zakupów online i offline narodziły się podczas warsztatów Forbis Group? Rozwiązaniem może być punkt stacjonarny z dużym zapleczem magazynowym, umożliwiającym dostęp do jak największej części asortymentu sklepu internetowego, pełniący funkcję showroomu, prezentujący część kolekcji. Dlaczego tylko część? Podczas fazy prototypowania szybko okazało się, że sklep przeładowany asortymentem może odstraszać klientów.

Istnienie oddziału stacjonarnego sklepu online wzmacnia świadomość marki i pozwala na dotarcie do nowej grupy klientów. Należy jednak pamiętać, że nie istnieje jedno unikalne rozwiązanie na udany transfer marki e-commerce do „realu”. Wszelkie pomysły powinny być uszyte na miarę potrzeb danego sklepu – spójne z jego wizerunkiem, grupą docelową oraz strategią sprzedaży.

WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ