Oszczędni i konkurencyjni
Tematyka III Forum Gospodarczego Polskiego Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego „Polwood 2009” poświęcona była możliwościom utrzymania konkurencyjności przedsiębiorstw drzewnych i meblarskich.
Debata, która miała miejsce 1 kwietnia br. na terenach MTP, towarzyszyła targom „Drema” i „Furnica” (31 marca – 3 kwietnia br.) i przyciągnęła uwagę władz i członków organizacji branżowych, przedstawicieli instytucji naukowych, wykładowców i studentów kierunków związanych z branżą, kadry zarządzającej oraz właścicieli firm drzewnych i meblarskich, leśników oraz pracowników instytucji rządowych.
Spotkanie miało charakter dyskusji zaproszonych ekspertów, w którą włączała się również publiczność. Tematykę „Polwood 2009” zdefiniowano w haśle „Polski przemysł drzewny i meblarski w Europie – czy wciąż konkurencyjni kosztowo?” Spotkanie zostało podzielone na 3 panele dyskusyjne, koncentrujące się na tematyce oszczędności surowca, energii i kosztów pracy. Aktualnie najważniejsze wydają się kwestie surowcowe, bo te stanowią od 60% do 70% wydatków związanych z prowadzeniem zakładów. Uczestnicy forum podjęli dyskusję na temat tego, czy przy odpowiednich inwestycjach w nowoczesny park maszynowy są w stanie optymalnie zagospodarować surowiec i przyczynić się w ten sposób do oszczędności oraz podniesienia konkurencyjności. Doświadczeniami z tego zakresu dzielił się m.in. Norbert Dowejko z firmy Barlinek. Przedsiębiorstwo to należy do grona dużych firm i boryka się z nieco innymi problemami niż małe i średnie zakłady bazujące na surowcu drzewnym. Takim zakładom jest zwykle trudniej o inwestycje czy poszukiwanie nowych odbiorców a często także o zakup surowca.
Mimo że „Polwood” skoncentrowany był na możliwościach znalezienia oszczędności, uczestnicy dyskusji mieli też okazję wypowiedzieć się na temat różnorodnych trudności związanych z prowadzeniem działalności w sektorze drzewnym i meblowym. „Polwood 2009” był też okazją do przyznania nagrody za inwestycję roku 2008 w przemyśle drzewnym. Trafiła ona do firmy Szynaka-Meble, której właściciel, Jan Szynaka, dziękując za nagrodę odwołał się do aktualnej sytuacji. Wyraził nadzieję, że wrócą jeszcze możliwości eksportowe, jakie do niedawna miała polska branża. Nie zgodził się z aktualnym wizerunkiem gospodarczym Polski, który chętnie porównywany jest za granicą do sytuacji na Ukrainie, Rumunii czy na Węgrzech. Według Jana Szynaki, takie myślenie negatywnie rzutuje na wizerunek polskich przedsiębiorców i utrudnia dobre relacje, zwłaszcza z odbiorcami z rynku niemieckiego, którzy spodziewają się kolejnej fali kryzysu – tym razem nadchodzącego z kierunków wschodnich.
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ