Problemem jest globalizacja

Stanisław Gierszewski, współwłaściciel firmy Meblik: Jednym z głównych powodów problemów eksporterów wydaje się globalizacja gospodarki, która spowodowała, że konkurujemy dzisiaj z Rumunią, Brazylią, Chinami i Malezją. Powoduje to znacznie większą presję odbiorców z zachodnich krajów na ceny. W sytuacji rosnących cen wytworzenia i dynamicznie pogarszających się relacji walutowych, produkcja eksportowa dla wielu polskich firm staje się nieopłacalna.
Problem ten jest jednak głębszy, ponieważ wiele polskich zakładów to zaledwie kooperanci, którzy kilkanaście lat temu nawiązali bardzo, jak na tamte czasy, dobre kontakty z odbiorcami zachodnimi, całkowicie rezygnując z tworzenia własnych produktów. Dzisiaj to związanie się z niewielką liczbą odbiorców hurtowych jest tragiczne w skutkach.
Wydaje się więc, że wiele padających zakładów w branży meblowej to efekt zaniechań w rzeczywistym rozwoju firmy przez ostatnie lata.