• Autor:
  • 27 gru 2013 18:01

Promować trendy, kreować style...

...i poznać tylko oryginalne projekty. Te trzy założenia zostały zrealizowane przez organizatorów tegorocznych targów „MoOD”.

Bruksela na trzy dni zmieniła się w krainę z baśni tysiąca i jednej nocy. Przyczyniło się do tego usytuowane na jej obrzeżach centrum wystawiennicze, w którym eksponowano nowości tkaninowe z najodleglejszych zakątków świata. Trójdzielność była na „MoOD” wszechobecna. Świadczy o tym także formuła targów, skupiających w zasadzie trzy spotkania branżowe w jednym miejscu, w Brussels Expo. Na każdym z nich prezentowała się inna branża: na „MoOD” – tekstylna, na „Indigo”– dekoracji ściennych, a na „Expofil Déco” – włókiennicza.

Forum wymiany informacji

„MoOD” coraz częściej jest traktowane jako platforma informacyjna. Właśnie w Brukseli rozmawia się o kondycji i potrzebach branży materiałów obiciowych w poszczególnych krajach. Targi zrzeszają specjalistów w dziedzinie tkanin tapicerskich, pokrycia ścian i okien. Wystawcy są bardzo wyraźnie zorientowani na eksport, ale też otwarci na innowacje.

Formuła targów opiera się na szeregu efektownych wydarzeń, wśród których kluczowe są seminaria. Tegoroczna tematyka wykładów była mocno zróżnicowana. Każdego dnia kilku specjalistów mówiło o trendach kolorystycznych i innowacjach w zakresie materiałów obiciowych. Z największym zainteresowaniem spotkało się seminarium „Re-naissance. MoOD Inspirations” prowadzone przez Niek de Prest, specjalistkę w dziedzinie designu. Jest ona współautorką teorii mówiącej o renesansie panującym obecnie w branży tekstylnej. Koncepcja ta pokazuje, że producenci tkanin coraz częściej wzorują się na antyku i czerpią inspiracje z natury. Nawiązania te zaznaczyły się także w kolorystyce, dominują bowiem szarości, stonowane barwy, kolory pastelowe. Nie jest to jednak zasadą, od której nie ma odstępstw. Kolejną inicjatywą organizatorów „MoOD” jest przecież propagowanie akcji po hasłem „KISS”, która ma na celu przekonanie producentów do używania mocniejszych akcentów kolorystycznych, np. koloru różowego.

Od inspiracji po innowacje

„Innowation Platform” nadal trafnie przewiduje, co przyniesie przyszłość. Po raz kolejny chodzi tu o eksponowanie kreatywności projektantów tkanin, którzy wykonują materiały nawet przy użyciu protein mleka. Wreszcie na szczególną uwagę zasługują: „Masters of Linen” i „Blossom”. „Masters of Linen” zaskakuje zwiedzających poprzez ukazywanie ciekawych materiałów pościelowych. Podczas gdy „Blossom 010” prezentuje młode talenty w środowisku projektantów i najnowsze trendy, które kreują. Odwiedzający mogli być zdziwieni tym, jak bardzo zmieniła się tekstylna moda. Decydowali o niej nie tylko twórcy „Trends samplebank”, czyli banku tendencji, który można było obejrzeć w pawilonie 6, ale przede wszystkim producenci.

Wprawdzie na „MoOD” zabrakło polskich wystawców, ale wśród zwiedzających znaleźli się przedstawiciele firm z Polski. Pozostaje więc tylko czekać na to, kiedy trendy z Brukseli zainspirują tapicerów, a efekty zaczną być widoczne w salonach meblowych.

WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ