Fot. Shutterstock

Fot. Shutterstock

  • Autor: mg
  • 12 wrz 2019 09:19 (aktualizacja: 16 wrz 2019 11:13)

Przemysł meblarski w I półroczu 2019 - analiza i podsumowanie

Wartość produkcji sprzedanej mebli w I półroczu 2019 roku była wyższa o 3,2% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Niestety, poczynając od marca, spada ona wyraźnie z miesiąca na miesiąc. Osłabienie dynamiki produkcji jest więc faktem. Pojawia się pytanie, na ile jest to trwałe zjawisko.

W połowie tego roku Główny Urząd Statystyczny poinformował, że wartość produkcji sprzedanej ogółem wyrobów własnych producentów w 2018 roku wzrosła w stosunku do roku ubiegłego o 6,4% i wyniosła łącznie 1.180.823 967,2 tys. zł. Na tym tle szczególnie wyróżnili się producenci mebli. Wartość ubiegłorocznej produkcji sprzedanej mebli wyniosła bowiem 48.587.640,8 tys. zł. Oznacza to wzrost aż o 18,4% w porównaniu do wyników z 2017 roku. Jednocześnie udział ubiegłorocznej produkcji sprzedanej mebli w produkcji sprzedanej ogółem wyniósł 4,1%. Przytoczone dane pokazują, że produkcja mebli w 2018 roku – mimo sezonowych zawirowań –nie straciła swojej dynamiki, choć w III kwartale ubiegłego roku pojawiły się pewne sygnały zwiastujące jej spowolnienie. Generalnie rzecz biorąc, ubiegły rok należy ocenić pozytywnie w branży meblarskiej. Jak z kolei wyglądało pierwsze półroczne tego roku?

Spada produkcja sprzedana mebli

Wskaźnik produkcji sprzedanej to jeden z kluczowych parametrów opisujących stan gospodarki. Ogólnie rzecz ujmując, pokazuje, jak szybko firmom udaje się sprzedawać swoje towary, czyli – jak duży na rynku jest na nie popyt. Jeżeli wskaźnik systematycznie rośnie, gospodarka się rozwija. Jeżeli jest bardzo wysoki, np. przekracza 5%, można mówić o dynamicznym rozwoju. Spadek wskaźnika produkcji sprzedanej wskazuje na wyhamowanie tempa rozwoju gospodarki. Jak prezentował się wskaźnik produkcji sprzedanej mebli w okresie styczeń-czerwiec 2019 roku?

W ciągu pierwszych 6 miesięcy tego roku wartość produkcji sprzedanej mebli wyniosła 23.076,8 mln zł, co oznacza wzrost o 3,2% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego (22.033,1 mln zł). Najlepszym tegorocznym miesiącem pod tym względem był marzec – 4.066,5 mln zł. Niestety, z każdym kolejnym miesiącem następował systematyczny spadek produkcji sprzedanej mebli, by w czerwcu br. wynieść 3.388,4 mln zł, co stanowiło spadek o 6,2% w porównaniu do wyników z czerwca 2018 roku. Wskazuje to na osłabienie popytu na meble.

Przy okazji warto przyjrzeć się cenom produkcji sprzedanej mebli. Ten z kolei wskaźnik, zwany niekiedy inflacją producencką, opisuje zmiany cen w przemyśle. Generalnie, są to sumy otrzymywane przez firmy za swoje produkty, pomniejszone o należne podatki i ewentualne rabaty. Na tej podstawie można ocenić, czy istnieje ryzyko pojawienia się tzw. presji inflacyjnej, która mogłaby się przyczynić do wzrostu cen towarów w sprzedaży detalicznej.

W pierwszych pięciu miesiącach tego roku (w momencie powstawania artykułu były znane dane tylko z tego okresu) ceny produkcji sprzedanej mebli wzrosły o 1,8% w stosunku do okresu styczeń-maj 2018 roku. Jednak warto podkreślić, że systematycznie, poczynając od stycznia, spadały – jeszcze w styczniu były wyższe o 2,3% w porównaniu do analogicznego okresu roku 2018, gdy w maju – o 1,2%.

Produkcja mebli

W czerwcu br. spadła produkcja mebli we wszystkich głównych segmentach produktowych. Najbardziej dotknęła ona meble kuchenne.

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w czerwcu br. wyprodukowano łącznie 305 tys. mebli drewnianych, w rodzaju stosowanych w kuchni (tak brzmi nazwa tej kategorii według Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług). Oznacza to spadek aż o 24,5% w porównaniu do czerwca 2018 roku (401 tys.) i o 20,8% w porównaniu do wyników z maja 2019 roku (385 tys.). Mimo wszystko, zestawiając sześć pierwszych miesięcy tego i ubiegłego roku, można mówić o ponad 14-procentowym wzroście produkcji mebli kuchennych. W okresie styczeń-czerwiec 2019 roku wyprodukowano ich w sumie 2.499 tys. Najlepszym tegorocznym miesiącem pod względem produkcji mebli kuchennych był marzec – 409 tys., a najgorszym właśnie czerwiec.

WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ