Spadek sprzedaży mebli na rynku krajowym
Spadek sprzedaży mebli na rynku krajowym to już nie jest obawa. To fakt. Od ponad pół roku wyraźnie widoczny i dający się wymierzyć.
Owszem nastąpił – nie ma wątpliwości Dagmara Szwaj, PR & marketing manager z firmy Martela. – Jest on konsekwencją zmniejszenia liczby inwestycji oraz zachowawczego zachowania klientów, którzy wielokrotnie, „na wszelki wypadek”, wstrzymują się z decyzjami zakupowymi.
Porównywanie wskaźników sprzedaży w stosunku miesiąc do miesiąca wyraźnie pokazuje spadek sprzedaży w tym roku, salony meblowe przepełnione są towarami, a jedyne czego w nich brakuje to klienci – mówi wprost Mariusz Wieczorek, dyrektor ds. rozwoju w firmie Wilimex.
Tak, nastąpił bardzo duży spadek sprzedaży – o około 20-30% – mówi Rafał Desczyk, dyrektor marketingu w firmie Kler. – Kwiecień bieżącego roku był miesiącem bardzo specyficznym, wydarzenia z 10 kwietnia niewątpliwie wpłynęły na spadek sprzedaży, który będzie niezwykle trudny do odrobienia.
Oceniając wolumen sprzedaży realizowanej na rynku krajowym w bieżącym roku, szczególnie należy zwrócić uwagę na dwa pierwsze miesiące, kiedy aura dość skutecznie zniechęciła konsumentów finalnych do „perygrynacji” po salonach meblowych – mówi Krzysztof Oleksy, wiceprezes Zarządu Lubuskich Fabryk Mebli. – Nasi dystrybutorzy w prowadzonych rozmowach niejednokrotnie podkreślali istotny spadek popytu. Generalnie można powiedzieć, iż w obecnej sytuacji istnieje znaczna nierównowaga w sferze podaży i popytu, co przekłada się na totalne „zatowarowanie” i przeładowanie funkcjonujących w Polsce salonów meblowych ofertą producentów.
Lepiej? Gorzej?
W zeszłym roku polscy konsumenci nie przestraszyli się kryzysu „medialnego” widocznego zwłaszcza w pierwszych miesiącach, spadek sprzedaży zaczął być odnotowywany dopiero w drugim półroczu – mówi Mariusz Wieczorek. – Obecnie coraz więcej się mówi o końcu kryzysu, banki chętniej udzielają kredytów, rynek mieszkaniowy ponownie się ożywia. Mam nadzieję, że przełoży się to również na sprzedaż mebli w drugim półroczu.
Z kolei według Wiesława Kalinowskiego większych spadków nie będzie, ale sytuacja rynkowa w ciągu najbliższych miesięcy się nie zmieni. W perspektywie długoterminowej widzimy ogólny trend odchodzenia od zastawiania mieszkań meblami – dodaje Wiesław Kalinowski. – Urządzanie mieszkań staje się bardziej minimalistyczne. Funkcje przechowywania przejmują garderoby i zabudowy wnękowe uwzględniane już na etapie projektowania nowych mieszkań.
Gdzie spadnie?
Na pytanie o to, jakie półki cenowe i jakie asortyment jest najbardziej zagrożony spadkami trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Wiesław Kalinowski uważa, że nie ma takiego podziału. Jest asortyment i jest jego cena – dodaje. – Jeżeli cena jest adekwatna do asortymentu i konkurencyjna do otoczenia – to każdy produkt się obroni.
Spadek będzie następował w każdej półce cenowej i w każdej grupie asortymentowej, zarówno w meblach skrzyniowych w ogólnym pojęciu, jak i w tapicerowanych oraz uzupełniających – mówi Henryk Zieńczuk.
- « Poprzednia
- 1
- 2
- Następna »
WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ