Fot. Publikator

Fot. Publikator

  • Autor: PAP
  • 17 sty 2020 09:40

USA i Chiny zobowiązały się do zwalczania handlu podrobionymi towarami

Stany Zjednoczone i Chiny podpisały umowę handlową, w której zobowiązały się do ochrony własności intelektualnej i walki z handlem podrobionymi towarami m.in. na Amazonie, eBayu i AliExpressie. W porozumieniu określono także zasady transferu technologii między państwami.

W podpisanym w środę częściowym porozumieniu handlowym władze USA i ChRL zobowiązały się, że będą "zwalczać sprzedaż fałszywych towarów i treści pirackich", tj. sprzecznych z prawami własności intelektualnej, w szczególności za pośrednictwem internetowych platform takich jak amerykański Amazon i chiński Alibaba. W sytuacji, w której tego rodzaju serwisy nie będą skutecznie przeciwdziałać naruszeniom prawa, interweniować mają organy państwowe - poinformowała amerykańska telewizja CNBC.

W przypadku wielokrotnego naruszania zakazu sprzedaży podróbek i nielegalnych kopii np. filmów, Chiny zobowiązały się do wycofywania licencji na działalność handlową udzielanych platformom internetowym. Z kolei Stany Zjednoczone zapowiedziały, że przeanalizują możliwość wprowadzenia dodatkowych środków w celu walki z nieuczciwymi praktykami. Jak wskazało CNBC, plany te są zgodne z ubiegłoroczną groźbą prezydenta USA Donalda Trumpa, że jeśli platformy internetowe nie będą w stanie same poradzić sobie z problemem, "zrobi to rząd".

Nowa umowa handlowa pomiędzy USA i Chinami zawiera także zabezpieczenia przed kradzieżą i przymusowym transferem technologii. Obie strony zgodziły się wprowadzić przepisy zakazujące państwom namawiania lub wspierania firm krajowych w zakupie zagranicznych technologii w określonych sektorach i branżach uznanych za potencjalnie "kontrowersyjne" (np. w przypadku bezpieczeństwa narodowego).

Chiny i USA zgodziły się również, że ich obywatele będą mogli działać swobodnie w ramach jurysdykcji drugiego państwa bez nacisków władz, by dzielić się technologią. Zgodnie z umową wszelkie transfery technologii lub licencji pomiędzy obywatelami obu państw będą musiały być dobrowolne.

Jak wskazało CNBC, zapisy te mogą mieć znaczne konsekwencje dla branży technologicznej i funkcjonowania takich spółek, jak chiński koncern Huawei Technologies. Strona amerykańska od ponad roku zarzuca temu producentowi elektroniki i sprzętu telekomunikacyjnego m.in. kradzież technologii oraz gotowość do prowadzenia działań wywiadowczych na rzecz Pekinu. Największym ryzykiem ma być przy tym obciążona wdrażana obecnie w różnych krajach technologia szybkiej łączności nowej generacji (5G). Huawei konsekwentnie zaprzecza podobnym oskarżeniom.

Amerykańsko-chińskie porozumienie w sprawie ochrony własności intelektualnej pojawiło się akurat w okresie, kiedy Amazon boryka się z zarzutami o nieskuteczność w usuwaniu ze swojej oferty wątpliwych marek. Mimo że firma zapowiedziała politykę zero tolerancji dla handlu podrobionymi towarami i wprowadza narzędzia, które mają pomóc w zwalczaniu tego procederu, handel fałszywkami na platformie Jeffa Bezosa trwa w najlepsze - twierdzi CNBC.

W ocenie serwisu problem ten stał się na tyle poważny, że już przed rokiem administracja Trumpa, na prośbę m.in. organizacji konsumenckich, rozważała nawet wpisanie Amazona na rządową listę stron notorycznie handlujących fałszywkami. Jeszcze w lutym 2019 r. koncern Jeffa Bezosa ostrzegł inwestorów w swoim dorocznym raporcie, że może nie być w stanie powstrzymać handlowców przed wystawianiem do sprzedaży podrobionych towarów. W połowie stycznia br. Amazon zobowiązał się natomiast do przekazywania organom ścigania danych sprzedawców podejrzewanych o handel podróbkami. W przypadku potwierdzenia zarzutów konta nieuczciwych przedsiębiorców mają być blokowane. (PAP)

jowi/ mk/

WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ