Wiele firm meblarskich nie płaci w terminie

Polski przemysł meblarski jest czwartym eksporterem mebli na świecie i trzecim w Europie, po Niemczech i Włoszech. Rekordowy poziom osiągnęła też w 2o16 roku produkcja. Mimo dobrych wyników osiągniętych w ostatnich dwunastu miesiącach, wiele firm ma zaległości finansowe zarówno w stosunku do partnerów handlowych, jak i banków.

Na 150,1 mln zł niesolidnie spłacanych długów producentów mebli - 78,4 mln zł to zaległości największych firm. Odpowiadają za nie 293 duże przedsiębiorstwa, stanowiące łącznie 15,6 proc. firm w tej grupie. Na każde z nich średnio przypada 267,5 tys. zł zaległości. Z kolei w puli prawie 30,17 tys. małych firm 71,7 mln zł zaległości należy do 1.338 producentów, nie płaci więc na czas 4,4 proc. Przeciętna zaległość małej firmy producenckiej wynosi 53,57 tys. zł. 

Znacznie wyższy odsetek niepłacących na czas dużych firm potwierdza dominujące na rynku przekonanie, że duży może więcej, a mały może na pieniądze poczekać. Co, niestety, często dla małych podmiotów kończy się sporymi problemami, a w ostateczności upadłością – mówi Mariusz Hildebrand, wiceprezes BIG InfoMonitor.