Jak zaaranżować biurową strefę relaksu - propozycje producentów mebli

W projektach współczesnych biur coraz częściej pojawia się miejsce na tak zwane strefy relaksu, które wpisują się w najnowsze trendy panujące na rynku pracy. Pracodawcy decydują się na rezygnację z 8-godzinnego trybu pracy i pracownika "przykutego" w tym czasie do biurka. Powstają za to miejsca stojące pod znakiem hot deskingu, a także przeznaczone do mniej formalnych spotkań i odpoczynku. Z myślą o tych ostatnich producenci mebli biurowych wprowadzają do swoich ofert kolekcje przeznaczone do aranżacji stref relaksu. Najczęściej są to pufy oraz tapicerowane siedziska o zgeometryzowanych kształtach, a przy tym utrzymane w żywych, wesołych kolorach. Mają one postać modułów, które można zestawiać w najróżniejsze, zindywidualizowane konfiguracje. Pełnia one nie tylko funkcje użytkowe, ale stanowią też element dekorujący biurową przestrzeń.

Według ekspertów Microsoft, potrzeba korzystania z biura zmienia się z miejsca, gdzie jest dostępny sprzęt, materiały i dane niezbędne do realizowania projektów na rzecz przestrzeni przeznaczonej na rozmowę ze współpracownikami, wymianę poglądów, spotkania kreatywne lub podsumowujące. Dlatego nowoczesne open space’y przekształcają się w dedykowane strefy relaksu oraz tzw. hot deski. Zmiany nie oznaczają wcale kosztownej rewolucji, wystarczy w odpowiedni sposób przeprojektować obecną przestrzeń przy pomocy dostępnych mebli lub dodatkowych mobilnych elementów. Z doświadczeń współpracy z dużymi firmami z różnych branż wynika, że coraz bardziej doceniają one ideę smart changes, czyli stopniowo wprowadzanych zmian w obszarze planowania i dopasowywania rozwiązań do potrzeb organizacji, które wspierają funkcjonowanie biura. Nie są zaś diametralną zmianą, która zazwyczaj nie jest konieczna – komentuje Zuzanna Mikołajczyk z firmy Mikomax Smart Office.