Fot. Dutchhouse

Fot. Dutchhouse

  • Autor: bm
  • 01 paź 2018 11:32 (aktualizacja: 01 paź 2018 13:17)

Meblowe trendy prosto z Paryża

Wrześniowa edycja targów Maison&Objet w Paryżu pokazała, że w tym sezonie stawiamy na przytulny i klimatyczny dom, meble o zaokrąglonych, łagodnych kształtach, pastelowe kolory i miękkie tkaniny.

Meble tracą surową kanciastość i przestaje rządzić pozbawiona charakteru biel. Władzę przejmują obłe kształty, a w kolorystyce – koalicja pasteli, musztardowych żółci, kobaltowych błękitów i czerni. Takie wnioski nasuwają się po obejrzeniu wrześniowej edycji Maison & Objet w Paryżu – targów mebli i dodatków do wnętrz, na których prezentują się firmy od lat wytyczające trendy we współczesnym designie.

Nieustannie mocną pozycję ma drewno w nieco rustykalnym wydaniu, z wyraźnym rysunkiem słojów, sękami i skazami. Nadal łączy się je z metalem, ale teraz pojawia się także w towarzystwie rattanowych plecionek. Z tej pary materiałów, której nie widywało się razem od dawnych czasów, znów robi się krzesła, fotele i stołki, a nawet, co jest zupełną nowością, szafki. Wygląda, że we wnętrzach zadomowiły się na dobre hity poprzedniego sezonu – marmur na blatach stolików kawowych i pomocniczych, welur na tapicerowanych sofach, leżankach i fotelach, a także złote i miedziane metale, z których powstają lampy, ramy luster, wazony i inne dodatki.

Formy są zaoblone, miękkie i łagodne. Takie formy, nawiązujące do wzornictwa lat 50. i 60. ubiegłego wieku, dominują m.in. wśród najnowszych mebli. Ukształtowane w ten sposób siedziska wręcz zapraszają, żeby się w nich zanurzyć i komfortowo wypocząć. Wygodzie użytkowników mają też służyć zaprezentowane na stoiskach targowych sofy modułowe, które można samodzielnie składać, tworząc mniej lub bardziej przepastny mebel, dopasowany do własnych potrzeb i upodobań, a także, oczywiście, do wielkości pomieszczenia.

Równie przyjemna i sprzyjająca relaksowi jest lansowana obecnie kolorystyka wnętrza. Pojawia się w niej czerń, ale nie skontrastowana z bielą, co jeszcze niedawno było normą, tylko w zestawieniu z pastelami, musztardową żółcią, beżem, przybrudzonymi odcieniami rudych brązów czy bordowych czerwieni i akcentami kobaltowego błękitu.

WASZE KOMENTARZE (0) + DODAJ KOMENTARZ